Upieczona. |
Tym razem postanowiłam spisać jeden z moich sposobów na rybę:-), ta będzie pieczona w folii aluminiowej, marynowana w warzywach.
Sposób
pieczenia
sprawia,
że
ryba
jest
lżejszą
i
delikatna, w smaku rzecz
jasna:-)
Nie
twierdzę,
że
to
jakaś wyszukana potrawa,
ale
lubię
zjeść
czasem
rybkę.
Pstrąg pieczony w folii
Składniki:
- pstrąg patroszony
Ryba obłożona warzywami, przed pieczeniem. |
Pstrąg pieczony w folii
Składniki:
- pstrąg patroszony
-
marchewka
- cebula
- cytryna
- sól, pieprz
dodatkowo:
- folia aluminiowa
- cebula
- cytryna
- sól, pieprz
dodatkowo:
- folia aluminiowa
Moje zawiniątko z rybą w warzywach. |
1. Rybę myję, usuwam łuski, głowę i osuszam w ręcznik papierowy.
2. Nacieram
ją solą
i
pieprzem,
po
czym
odstawiam
do
lodówki
na
czas
przygotowania
warzyw.
3.
Marchewkę myję,
obieram
i
trę
na
tarce
o
dużych
oczkach.
4.
Cebulę myję
i
kroję
w
talarki.
5.
Cytrynę myję
i
kroję
po dwa
plastry
na
rybę.
6.
Przygotowuję kawałek
folii,
wielkości
takiej,
aby
dało
się
zawinąć
całą
rybę
ze
wszystkich
stron.
7. Na
folii
kładę
kilka
plastrów
cebuli,
odrobinę
startej
marchwi
i
na
to
kładę
pstrąga.
8. Do
środka
ryby
daję
również
cebulę
i
marchew
oraz
przedzielony
na
pół
plaster
cytryny.
9. I
na
wierzch
ryby
kładę
cebulę,
marchew
i
plaster
cytryny
przedzielony
na
pół.
10.
Biorę folię
wzdłuż
ryby
i
u
góry
zwijam
ją
na
całej
długości,
a
końce
z
obu
stron
zamykam
troszkę
jak
w cukierku:-)
w cukierku:-)
11.
Tak przygotowane
zawiniątko
odstawiam
do
lodówki
na
około godziną,
ale
jak
będzie
dłużej
to
będzie
lepiej:-)
12.
Piekarnik rozgrzewam
do
temp.
180-200
C,
wstawiam
rybę
w
tym
zawiniątku
i
piekę
około
20-25
minut.
I gotowe.
Ja nie zjadam tych warzyw, w których ryba się piekła, ale oczywiście wszystko jest jadalne:-)
I gotowe.
Ja nie zjadam tych warzyw, w których ryba się piekła, ale oczywiście wszystko jest jadalne:-)
Podaję
z różnymi
surówki, sałatkami
zależnie
od
sezonu
i
pieczonymi ziemniakami.
Wszystko
zależy
jak
jesteśmy
głodni
i
jak
duża
jest
ryba.
Można też rybę po zamarynowaniu wyjąć z warzyw i piec bez dodatków:-) Wówczas ryb nie zawijam w folię aluminiową na czas marynowania się w warzywach, tylko zostawiam na talerzu i owijam folią spożywczą. A dopiero gdy już daję rybę do pieczenia, przekładam ją do folii aluminiowej już bez warzyw.
Smacznego
Można też rybę po zamarynowaniu wyjąć z warzyw i piec bez dodatków:-) Wówczas ryb nie zawijam w folię aluminiową na czas marynowania się w warzywach, tylko zostawiam na talerzu i owijam folią spożywczą. A dopiero gdy już daję rybę do pieczenia, przekładam ją do folii aluminiowej już bez warzyw.
Smacznego
Nigdy jeszcze nie przygotowywałam pstrąga... Twój wygląda bardzo apetycznie myślę, że po świętach jak już ogarnę się po tym obżarstwie przejdę na dietkę i zaserwuje takie danie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!! I życzę pogodnych i smakowitych świąt :)
Spróbuj koniecznie:-)
UsuńDziękuję i na wzajem radosnych, pachnących świąt Ci życzę Natko:-)