Bananowa kawa mrożona |
Kawa
mrożona
bananowa, ją trzeba spróbować:-)
Ostatnio
przypomniałam
sobie,
jak
dawno,
dawno
temu
odwiedzając
kafejką w
moim
mieście,
delektowałam
się
kawą
mrożoną
bananową
właśnie.
A
skoro
sobie
takie
myśli
po
moich
myślach
wędrują,
to
postanowiłam
spróbować
zrobić
taką
miksturę
w
domowy
wydaniu:-)
Muszę przyznać, że efekt przerósł nasze oczekiwania. Pozytywnie rzecz jasna:-)
Jak to mój mąż się wyraził, dla niego pycha. Teraz tylko tą będziemy robić:-)
Bananową kawę mrożoną robię na bazie kawy mrożonej, którą już zapisałam w moim e-zeszycie -> tutaj
Muszę przyznać, że efekt przerósł nasze oczekiwania. Pozytywnie rzecz jasna:-)
Jak to mój mąż się wyraził, dla niego pycha. Teraz tylko tą będziemy robić:-)
Bananową kawę mrożoną robię na bazie kawy mrożonej, którą już zapisałam w moim e-zeszycie -> tutaj
Bananowa kawa mrożona
(na 1 wysoką szklankę)
- 1 filiżanka mocnej kawy, ostudzonej
- ok. 100 ml mleka (wlewam do woreczków do lodu i zamrażam, u mnie ok.10 kostek)
- 1 - 2 kostki lodu z wody (można, ja nie daję)
- 1 banan (kroję w plastry)
- cukier dla tych co lubią na słodko:-)
Wykonanie:
1. Szklankę,
w
której
będę
podawać
mrożoną
kawę wkładam
do
zamrażalnika.
2. Po zaparzeniu kawy, słodzę ją do smaku i odstawiam do całkowitego schłodzenia, tak żeby była zimna (najlepiej schłodzić ją w lodówce).
2. Po zaparzeniu kawy, słodzę ją do smaku i odstawiam do całkowitego schłodzenia, tak żeby była zimna (najlepiej schłodzić ją w lodówce).
3.
Kostki
mleka
i
ewentualnie
wody
oraz
banana
miksuję
tak,
żeby
kostki
były
pokruszone.
4.
Do
zmiksowanych
składników
wlewam
kawę
i
krótko miksuję,
tylko tak żeby wymieszały się składniki.
5.
Wyjmuję
szklankę
z
zamrażalnika
i
tak
przygotowaną
mieszanką
napełniam
ją:-).
i... gotowe:-)
Uwaga.
To
jest
naprawdę
bardzo
zimne,
ale
i
smaaaczne:-)
Smacznego.
Smacznego.
rewelacja, idealna na lato:)
OdpowiedzUsuńWitaj Justyno Żak
UsuńO tak, masz w zupełności rację. Taka kawa sprawdza się świetnie:-)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Idealne połączenie, na wierzchu można dać jeszcze bitą śmietanę ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Sklepie z kawą. Można i bitą śmietanę i kawałek banana dla pokreślenia rodzaju kawy, można delikatnie oprószyć kawą lub czekoladą, co kto lubi i ma pod ręką:-)
UsuńPozdrawiam Cię i dziękuję za dowiedziony:-)
Ja to i taką wersję z przyjemnością wypiję późną jesienią :)
OdpowiedzUsuń:-) Witaj Zielony, hmmm właściwie pora roku nie jest aż tak istotna, choć ja zdecydowanie preferuję zimne napoje latem i to obowiązkowo gdy jest gorące;-)
Usuńpozdrawia i zapraszam częściej:-)