6 października 2013

Pstrąg pieczony w folii aluminiowej.

Upieczona.




Tym razem postanowiłam spisać jeden z moich sposobów na rybę:-), ta będzie pieczona w folii aluminiowej, marynowana w warzywach.
Sposób pieczenia sprawia, że ryba jest lżejszą i delikatna, w smaku rzecz jasna:-)
Nie twierdzę, że to jakaś wyszukana potrawa, ale lubię zjeść czasem rybkę.
Ryba obłożona warzywami, przed pieczeniem.




Pstrąg pieczony w folii
Składniki:
- pstrąg patroszony
- marchewka
- cebula
- cytryna
- sól, pieprz 
dodatkowo: 
- folia aluminiowa


Moje zawiniątko z rybą w warzywach.
Wykonanie:

1. Rybę myję, usuwam łuski, głowę i osuszam w ręcznik papierowy.
2. Nacieramsolą i pieprzem, po czym odstawiam do lodówki na czas przygotowania warzyw.
3. Marchewkę myję, obieram i trę na tarce o dużych oczkach.
4. Cebulę myję i kroję w talarki.
5. Cytrynę myję i kroję po dwa plastry na rybę.
6. Przygotowuję kawałek folii, wielkości takiej, aby dało się zawinąć całą rybę ze wszystkich stron.
7. Na folii kładę kilka plastrów cebuli, odrobinę startej marchwi i na to kładę pstrąga.
8. Do środka ryby daję również cebulę i marchew oraz przedzielony na pół plaster cytryny.
9. I na wierzch ryby kładę cebulę, marchew i plaster cytryny przedzielony na pół.
10. Biorę folię wzdłuż ryby i u góry zwijam na całej długości, a końce z obu stron zamykam troszkę jak
    w
cukierku:-)
11. Tak przygotowane zawiniątko odstawiam do lodówki na około godziną, ale jak będzie dłużej to będzie lepiej:-)
12. Piekarnik rozgrzewam do temp. 180-200 C, wstawiam rybę w tym zawiniątku i piekę około 20-25 minut.

I gotowe.

Ja nie zjadam tych warzyw, w których ryba się piekła, ale oczywiście wszystko jest jadalne:-)
Podaję z różnymi surówki, sałatkami zależnie od sezonu i pieczonymi ziemniakami. Wszystko zależy jak jesteśmy głodni i jak duża jest ryba.
Można też rybę po zamarynowaniu wyjąć z warzyw i piec bez dodatków:-) Wówczas ryb nie zawijam w folię aluminiową na czas marynowania się w warzywach, tylko zostawiam na talerzu i owijam folią spożywczą. A dopiero gdy już daję rybę do pieczenia, przekładam do folii aluminiowej już bez warzyw. 

Smacznego

2 komentarze:

  1. Nigdy jeszcze nie przygotowywałam pstrąga... Twój wygląda bardzo apetycznie myślę, że po świętach jak już ogarnę się po tym obżarstwie przejdę na dietkę i zaserwuje takie danie ;-)

    Pozdrawiam!! I życzę pogodnych i smakowitych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj koniecznie:-)
      Dziękuję i na wzajem radosnych, pachnących świąt Ci życzę Natko:-)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...