Wiosna coraz śmielej sobie poczyna i tylko patrzeć jak za chwilę będzie lato, wakacje a ogrody pełne wspaniałych owoców i warzyw.
Z powodu natłoku zajęć odnotowałam długą przerwę w moim blogowaniu.
Z początkiem wiosny pojawiam się z zupą jarzynową. W zasadzie pod tą nazwą może kryć się bardzo wiele smaków i nadal będzie to zupa warzywna:-)
Z początkiem wiosny pojawiam się z zupą jarzynową. W zasadzie pod tą nazwą może kryć się bardzo wiele smaków i nadal będzie to zupa warzywna:-)
Składniki:
- około 1litra rosołu
- 5 szt. ziemniaków
- 3 szt. marchewki
- garść zielnej fasolki szparagowej (ok. 150 g)
- garść żółtej fasolki szparagowej (ok. 150 g)
- sól, pieprz
Wykonanie:
Wykonanie:
Ziemniaki, marchewkę, obie fasolki myję, obieram i kroję w kostkę. Fasolkę kroję na krótsze odcinki.
Do gotującego się rosołu dodaję
najpierw obie fasolki i gotuję +/- 5 minut, po czym dodaję
ziemniaki, marchewkę i całość gotuję do miękkości,
zmniejszając nieco temperaturę gotowania.
Pod koniec przyprawiam do smaku solą i
pieprzem.
Zupę można zabielić /zagęścić. Ja raczej tego nie robię, ale jeśli już to mam na to dwa sposoby :-)
Gotuję więcej ziemniaków
i część z nich miksuję w zupie, wcześniej odcedzając pozostałe
warzywa, bądź zabielam śmietaną, którą wcześniej hartuję w odrobinie gorącej zupy.
Smacznego.
Smacznego.
Też akurat robiłam podobną w tym tygodniu :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń